Banks- Gooddess

Dzisiaj post będzie nietypowy poświęcony dbaniu o siebie, o codziennej pielęgnacji w momencie, kiedy na nic nie mamy czasu. W ciągu ostatnich tygodni wyłączyłam się kompletnie z życia towarzyskiego, rodzinnego i blogowego. Moje myśli są skierowane w stronę nowopowstającego salonu. Myślę ciągle o meblach, remontach, opóźnieniach i przygotowaniach. W tym natłoku spraw nie mam ani grama czasu dla siebie więc jeśli znajdę już jakąś wolną chwilę staram się ją wykorzystać na maksa i wykonać tyle zabiegów upiększających, ile to tylko możliwe 🙂
Zaczęłam nawet chodzić na siłownię o 6 rano i mimo, że słysząc rano budzik mam ochotę strzelić sobie od razu w głowę to jak tam już dojdę to czuję się jak zwycięzca 😂
Dzisiaj chcę Wam przedstawić nowy sprzęt, który gości w mojej łazience i pozwala na dużą oszczędność czasu. Jest nim depilator Panasonic ES-ED93.

Nigdy nie byłam zwolenniczką depilatorów, ponieważ bałam się bólu i zawsze sięgałam po maszynkę, a codzienne golenie podrażnia skórę i sprawia, że jest przesuszona, a ja dodatkowo jestem alergikiem i mało który balsam nawilżający do ciała daje pozytywny efekt. Nietrudno u mnie o uczulenie i wysypkę na całym ciele. 
Depilator firmy Panasonic jest wyposażony w głowicę z dwoma dyskami. Drugi dysk usuwa włoski, które może pominąć pierwszy. Zastosowanie dwóch dysków zapewnia skuteczność każdego pociągnięcia. Obrotowa głowica dopasowuje się do naturalnych kształtów ciała, dzięki czemu możemy uzyskać niezwykle gładką skórę. Bez wątpliwości ogromną zaletą jest depilacja z zastosowaniem piany, ponieważ nawet podczas kąpieli możemy przystąpić do golenia, wówczas delikatna piana gromadzi się wokół niepożądanych włosków, co pozwala na ich usunięcie razem z cebulkami. Ochraniacz skóry przytrzymuje ją, dzięki czemu usuwamy włosy w sposób bezbolesny i zapewniamy długotrwały efekt, który utrzymuje się nawet do 5 tygodni. 
Do tej pory używałam depilatora 2 razy i jestem bardzo zadowolona z efektu. Pozwala na wielką oszczędność czasu i o wiele dłużej mogę się cieszyć gładką skórą. 
Czy Wy mieliście już styczność z depilatorem? Jak Wasze wrażenia po pierwszym użyciu? 
Ja muszę się przyznać, że byłam przerażona, ale nie taki diabeł straszny jak go malują 🙂
Jeśli też chcecie sprawić sobie taki zakup, to teraz jest na to najlepszy moment, bo kupując depilator Panasonic możecie otrzymać w prezencie super zestaw kosmetyków Rituals – który doskonale pachnie i jeszcze lepiej działa. A dodatkowo powalczyć w konkursie o wyjazd do SPA w Grecji, szczoteczki sonicznie i korektory wieku skóry. Wszystkie informacje o akcji Panasonic „Doskonałość w każdym detalu” znajdziecie pod adresem https://doskonaloscwkazdymdetalu.pl/